Ryż dziki, pochodzący z Ameryki Północnej, przed wiekami spożywany był głównie przez Indian. Oczywiście nie bez powodu – stanowi bowiem źródło cennych składników odżywczych, takich jak białko, błonnik czy węglowodany. Jego podłużne, brunatne ziarenka to kwintesencja głębokiego, orzechowego aromatu wprost z natury. Wprowadzając go do naszej kuchni z łatwością stworzymy zaskakujące, smaczne i pożywne dania.
Dziki, czyli naturalny
„Dziki ryż” to potoczna nazwa występującej na terenie wielkich jezior północnoamerykańskich trawy wodnej, zwanej ostrudą, bądź zizanią. Jej charakteryzujące się brunatną barwą oraz wydłużonym kształtem nasiona stanowiły podstawę diety zamieszkujących tereny obecnej Ameryki Indian. Choć obecnie naturalnie występujący dziki ryż jest pod ochroną, to jego miłośnicy wciąż mogą delektować się wyjątkowym smakiem ciemnych ziaren za sprawą rozległych plantacji w delcie rzeki Missisipi.
Tym co odróżnia ryż dziki od odmian białych jest, poza samym wyglądem, bardzo nasycony i głęboki orzechowy aromat. Ponadto zapewni nam on zupełnie nowe wrażenia podczas degustacji, dzięki zaskakującej formie i fakturze samych ziarenek. Długie ziarna ryżu dzikiego, o charakterystycznym czarno-brązowym kolorze, pod wpływem gotowania w gorącej wodzie znacznie zwiększają swoją objętość. Odmiana ta wyróżnia się także bardzo nasyconym oraz głębokim orzechowym aromatem, który nadaje klasycznym daniom nowego wymiaru. Przy pomocy ryżu dzikiego stworzymy potrawy nie tylko pyszne, ale też nasycone dużą dawką białka i błonnika, dzięki czemu wpłyną one korzystnie także na naszą figurę. Unikatowy w swym smaku produkt będzie stanowić wykwintne dopełnienie przede wszystkim dań bazujących na mięsie, ale również rybach, owocach morza czy warzywach.